Zielone rozmowy, czyli live z Planta Verde o uprawie palm doniczkowych

Uwielbiamy rośliny w naszym domu i co do tego nie ma żadnych wątpliwości! Różne odcienie i kształty ich liści sprawiają, że czujemy się lepiej. Palmy to jedne z takich roślin, które szybko dają efekt ożywienia pomieszczenia, dodając mu jeszcze nieco egzotycznej nuty. Na temat uprawy palm w mieszkaniu wciąż pojawia się mnóstwo pytań, mitów, nieraz sprawiają nam kłopot. Aby pokazać Wam, że uprawa palm doniczkowych naprawdę nie jest trudna, jeśli wiemy, co jest ważne – razem z Planta Verde nagrałyśmy na ten temat live’a! 

Poniżej możecie posłuchać całej naszej rozmowy: 

https://www.instagram.com/tv/CMc8AmBAuyy/

 

A tutaj znajdziecie krótki transkrypt z odpowiedziami na najważniejsze pytania zadawane podczas live’a:

 

🌴 Który gatunek palmy jest najłatwiejszy w uprawie?

 

Według mnie jest to kencja (Howea forsteriana). To jest palma, która da sobie radę nawet w mniej optymalnych warunkach. W półcieniu też sobie świetnie poradzi, ważne tylko by na początku od razu ją przesadzić do nowej ziemi i doniczki. Oprócz uważnego podlewania, niewiele będzie od nas potrzebowała. 

Warto przy zakupie żeby sprawdzić, czy jest w dobrej kondycji, czy nie ma jakiś chorób  – wtedy możecie spokojnie kupić je nawet w markecie budowlanym.

Drugą palmą, którą polecam to jest chamedora metaliczna – wydaje mi się, że potrzebuje ode mnie jeszcze mniej uwagi niż kencja. Ma piękne skórzaste liście, trochę w kształcie rybich ogonów. Bardzo łatwa w uprawie! Odkryłam ją dopiero niedawno i jestem zachwycona.

Ostatnia palma fajna dla początkujących, to rapis wyniosły. Z wyglądu na pewno charakterystyczne są owłosione pniaczki i liście, które wyglądają jak dłonie ze zrośniętymi palcami ;) Nie jest wrażliwa na przesuszenia, dobrze znosi słabszą wilgotność w powietrzu zimą. 

 

🌴 Palmy, które są trudniejsze w uprawie

 

Areka na pewno jest palmą, która bardzo często ‘marnieje’ po przyniesieniu jej ze sklepu do domu. Jest dość humorzastą rośliną, ale należy pamiętać, że nie zawsze to jej ‘marnienie’ jest naszą winą. Czasem mimo naszych starań: przesadzenia jej po zakupie do nowej ziemi i optymalnego podlewania, może i tak zacząć tracić energię, pokazują się suche końcówki liści – nawet po 2 tygodniach od zakupu! I może to być efekt opieki jaką miała w sklepie, być może tam została zbyt przesuszona i teraz pokazuje nam swoje objawy.

Do takiej osłabionej areki chętnie kleją się szkodniki takie jak wełnowce, przędziorki. 

Inną niełatwą w uprawie palmą jest liwistona – ona również potrafi szybko zmarnieć. Jej liście stają się szaro-zielone (prawie czarne) kiedy jest zbyt przesuszona. Ta palma pochodzi z bardzo tropikalnych regionów i potrzebuje sporo wilgoci. Dlatego dobrym miejscem dla niej będzie ciepła łazienka o wyższej wilgotności powietrza, z oknem. 

 

🌴 O czym pamiętać po zakupie palmy?

 

  • przesadzić po zakupie
  • doniczka powinna być z dziurką w dnie + drenaż na spód
  • po posadzeniu nie nawozimy palmy przez 2 miesiące
  • jak już zaczniecie nawozić, to nie róbcie tego na suchą ziemię, lepiej ją najpierw podlać
  • nawozimy palmy cały rok

 

🌴 Jaki nawóz jest najlepszy do palm? 

Najlepszy moim zdaniem jest nawóz do roślin zielonych. Zwróćcie jednak uwagę na skład. Są tam 3 wartości N, P i K. I ważne, żeby ta środkowa wartość, czyli P, była niższa niż dwie pozostałe. 

 

🌴 Dla kogo palmy się nie nadają?

To nie są rośliny dla osób, które chcą mieć uniwersalną recepturę na pielęgnację. Szukają roślin, które można wpasować w harmonogram, to znaczy określić dokładnie ile litrów wody, co ile dni dodać. Palmy wymagają trochę uważności przy podstawowych czynnościach pielęgnacyjnych. 

 

 

🌴Jakie książki z tematyki roślinnej polecasz? 

Książek w roślinnej tematyce jest sporo! Bardzo lubię Jane Goodall ‘Mądrość i cuda świata roślin’.

Tutaj możesz znaleźć recenzje roślinnych książek. 

 

🌴 Suche końcówki palmy – co może być przyczyną?

 

  • zbyt suche powietrze (zwiększamy wilgotność powietrza)
  • zbyt sucho w korzeniach (zbyt oszczędne podlewanie)

Można takie końcówki podciąć, ale tniemy tylko ten suchy element końcówek, a nie zdrowy. 

 

🌴 Jak palma znosi obcinanie zdrowych liści? 

Palmy nie potrzebują przycinania, obcinania zdrowych liści. To nie jak w przypadku żywopłotu, że trzeba regularnie dbać o estetykę i kształt rośliny. Liście palmy to dla nich fabryka energii, odbywa się dzięki nim fotosynteza – potrzebują ich do tego, by się odżywiać. 

Jeśli obetniemy takie zdrowe liście do zera, to palma po prostu obumrze. Prawdą jest, że liście się starzeją – zazwyczaj te najbardziej zewnętrze, które są najbliżej pieńka. Te obeschnięte można jak najbardziej przyciąć. 

 

🌴 Palma kokosowa – czy to prawda, że jest palmą jednorazową?

 

To prawda, że palma kokosowa ma złą sławę. Jest to wynikiem tego, że kupujemy ją pod wpływem impulsu przede wszystkim ze względu na superciekawy wygląd. Bardzo podoba nam się ten widoczny kokos i wystające z niego liście. Przed zakupem nie zastanawiamy się, czy mamy w domu dobre dla niej warunki. Często zapominamy o tym, by po przyniesieniu jej do domu ją przesadzić, ustawić w odpowiednim miejscu i zapewnić dobre źródło ciepła i światła. Dlatego głównie ta palma tak szybko obumiera. 

 

🌴 Palma Areka – szarzejące końcówki mimo podlewania i z łatwością wychodzą łodygi bez korzenia. Dodatkowo ma ciemne plamki na pniaczku. 

 

To znaczy przede wszystkim o zgniliźnie. Choroba grzybicza lubi się rozwijać kiedy jest zimno i mokro. Natomiast kropki na pniaczku – to jest urok areki :) Nic się z nią nie dzieje jeśli o to chodzi. 

 

🌴 Z czym najlepiej sadzić palmy do jednej donicy?

 

Najlepiej z roślinami, które mają podobne wymagania jak palma i niższe pokrojowo. Np. filodendrony, pilea, szeflera, fikus. 

 

🌴 Gliniane doniczki – czy są spoko?

To zależy – jeśli mamy ją postawić w chłodnym holu, gdzie dodatkowo otwiera się drzwi i jest przeciąg to raczej nie. Glina ma to do siebie, że bardziej robi się mokra, a jak już wiemy mokro + zimno = grzyb. 

 

Dodatkowo struktura takiej doniczki jest porowata – takie doniczki zawsze będą mokre po podlaniu. Trzeba znać też swoje przyzwyczajenia – jeśli często podlewamy rośliny to sprawdzą się jak najbardziej. Jeśli natomiast mamy tendencję do przesuszania roślin, to niestety gliniane (terakotowe lub bazaltowe) donice nie będą dobrym rozwiązaniem.

 

    Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *