Niedawno napisał do mnie Bogdan właśnie z takim pytaniem: co zrobić kiedy zakwitła palma, a dokładnie szorstkowiec. Czy to dobrze, czy źle? Trzeba coś z tym robić? To pytanie bardzo mi się spodobało i pomyślałam, że również Wam może przydać się odpowiedź na nie. Zapraszam do czytania!
Swoje pytanie Bogdan zadał w odpowiedzi na newsletter wysłany w maju. Zapytałam wtedy moich czytelników: na jakie bambusowo-palmowo-bananowe pytanie nie znaleźliście jeszcze odpowiedzi? Bogdan odpisał, że skoro pada prowokujące pytanie, na które on nie znalazł jeszcze odpowiedzi, to chętnie skorzysta :)
Załączył też zdjęcia swojego egzotycznego ogrodu, gdzie jedną z roślin był szorstkowiec (Trachycarpus fortunei), tak zwana palma mrozoodporna, jedna z najwytrzymalszych na chłód. I ta palma w ogrodzie Bogdana co roku wypuszcza obfite kwiatostany, które widać na fotografii poniżej.
Pytanie Bogdana brzmiało: czy obcinać te kwiatostany czy nie?
Przy przesłał swoje hipotezy na temat tego, co się stanie jeśli obetnie kwiatostany. Brzmiały one tak:
- Jeśli je ciachnę, to palma będzie miała więcej energii, aby zainwestować w wytwarzanie nowych liści.
- Jeżeli je ciachnę, to palma się obrazi, że sobie w nią ingeruję i wytworzy w danym sezonie mniej nowych liści.
- Jest jej to kompletnie obojętne, bo ile ma liści wypuścić to i tak wypuści.
Poczytałam na ten temat więcej, by upewnić się, że intuicja dobrze mi podpowiada. U mnie nigdy szorstkowce tak długo nie rosły, by zdążyły wypuścić kwiaty, więc tym bardziej chciałam sprawdzić, czy moje przeczucie jest dobre.
Co zrobić, kiedy palma zakwitła?
Po pierwsze, jeśli zastanawiasz się co zrobić, kiedy zakwitnie palma to przede wszystkim: ucieszyć się! To, że palmy zakwitają nie jest wcale tak częste i nie każdemu udaje się zapewnić jej tak dobre warunki, żeby mogła wydać kwiaty. Jeśli je wypuści to znaczy, że naprawdę dobrze o nią dbasz. Pogratuluj sobie zielonego kciuka!
Po drugie (i w zasadzie ostatnie), to odpowiedź numer jeden jest prawidłowa, czyli „jeśli je ciachnę to palma będzie miała więcej energii, aby zainwestować w wytwarzanie nowych liści.”
Wydanie takiego kwiatu kosztuje palmę mnóstwo energii i siły. Gdyby nie musiała ich rozwijać, mogłaby włożyć spożytkować je na wzrost liści. Jeżeli, więc zależy Ci na licznych liściach palmy – wytnij kwiatostan. Jeśli niekoniecznie i jeśli podoba Ci się kwitnąca palma – zostaw kwiat, obumrze za jakiś czas i suchy kwiatostan będziesz mógł wyciąć sekatorem.
Odpowiedź jak widzisz jest bardzo prosta. Musimy się zastanowić, czy podoba nam się to jak palma z kwiatostanem wygląda, czy wolelibyśmy jeszcze bardziej gęstą koronę palmowych liści :)
Daj znać, czy Twoja palma kiedyś zakwitła? Co wtedy zrobiłeś?
4 odpowiedzi
kwitną mi dwie :)
Brawo!
Witam serdecznie,
Pytanko tylko kiedy takie kwiaty obciąć, zaczyna mi kwitnąć szorstkowiec ma już 5 wystających zielonych zamkniętych trójkątów, z których będą kwiaty. Niestety razem z tym faktem widać że odpuszcza na liściach i cztery dolne duże liście schną w dość szybkim tempie. Czy usunąć już te trójkąty czy poczekać aż się trochę rozwiną i wtedy? Zależy mi bardziej na liściach, a pąków kwiatowych przybywa praktycznie z dnia na dzień.
Możesz spokojnie poczekać, aż rozwiną się na tyle, że będzie Ci po prostu wygodnie je wyciąć :)