Rozpoznaj swoją palmę domową 🌴 tutaj pobierz darmowy ebook 📗

Zimowe uszkodzenia palmy

zimowe uszkodzenia palmy

Pogoda pozwala już zdjąć zimowe osłony z palm i bambusów (przy zapowiadanych przymrozkach warto je jednak na noc założyć z powrotem). Palma wysadzona w naszym ogrodzie mocno ucierpiała, jak się okazuje, była zbyt szczelnie okryta. Długie, wilgotne zimowe dni niestety odbiły się na jej zdrowiu. Wiele liści musiałam obciąć sekatorem, pozostały tylko te najmłodsze. Na razie trzymają się jeszcze mocno, dopiero za jakiś czas okaże się, czy roślina przeżyje.  Jak sobie poradzić z zimowymi uszkodzeniami palmy?

 

zimowe uszkodzenia palmy
Pozostawione liście mają kolor wysuszonej trawy i zaczyna pokrywać je pleśń. Pozostawiona zbyt długo na dworze karłatka była w zeszłym roku w podobnym stanie i odżyła, oby i Trachycarpusowi się udało.

 

Przy temperaturach od -5 do – 10 stopni Celsjusza można zauważyć zimowe uszkodzenia palmy. Krótkotrwałe spadki temperatur do tego poziomu  powodują na nich ‘przeszklenia’, powierzchnia liścia staje się ciemniejsza i jakby przeźroczysta. Takie szkody mogą się jeszcze zregenerować, czasami nawet całkowicie.

Należy wtedy wstawić palmę do suchego i bezmroźnego pomieszczenia, jednak absolutnie nie do ogrzewanego pokoju. Przeszklenia powstają w wyniku zmrożenia soku komórkowego w liściach. Przenosząc palmę do ogrzewanego pomieszczenia sok ten pod wpływem gwałtownej różnicy temperatur rozprężałby się zbyt szybko, co mogłoby spowodować pęknięcia ścian komórkowych. A wtedy liści już się nie da uratować.

 

 
 
przebiśniegi
Przebiśniegi zdają się nie przejmować losem palmy i rozkwitają w bujnych kępkach.

 

Obejrzyj także Jak dbać o plamy zimą

 

    4 odpowiedzi

    1. Witaj,

      komentowałem już jeden z Twoich artykułów (palmy mrozoodporne). Nie napisałem wówczas o swoich palmach. Tak się składa, że ja też miałem palmy, trochę ich straciłem. W tym roku będą nowe. Chciałbym zaproponować Ci abyś zapoznała się z moją stroną:

      palmywpolsce.pl

      jakby to nie działało to

      palmy.zamek.net.pl

      zadziała na pewno.

      Uruchomiłem też forum:

      http://palmy.zamek.net.pl/www/forum/index.php

      Na razie dopiero je rozkręcam ale mam na swoim pokładzie najlepszych specjalistów od dużych i średnich palm. Sam przezimowałem w gruncie phoenix canariensis, co jest chyba najlepszym gwarantem tego, że orientuje się w temacie.

      Gdybyś była zainteresowana to zapraszam do rejestracji.

    2. Witaj,
      przezimowanie daktylowca jest rzeczywiście nie lada osiągnięciem. Odwiedziłam już Twoją stronę, natknęłam się na nią przypadkiem. Nie zdążyłam się jeszcze zapoznać z całą jej treścią, ale na pewno to zrobię, strona jest imponująca. Na pewno masz dużo więcej doświadczenia jeśli chodzi o zimowanie palm. Chętnie się zarejestruję i skorzystam z Twojej wiedzy.

    3. Witam na forum. :)

      Strona niestety wciąż jest w budowie, bo równolegle pracowałem nad forum. Do zapoznania się z treścią strony jak najbardziej zachęcam. :)

      Ostatnio w dziale zimowanie dodałem artykuł o strefach USDA.

      A z ciekawości: jak na nią trafiłaś? Po jakich słowach kluczowych?

    Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *