Marzy Ci się podwyżka? Lub po prostu trochę więcej spokoju i harmonii w pracy? Pomocne mogą okazać się żywe rośliny w biurze :)
Korzystny wpływ żywej zieleni na nasze samopoczucie w miejscu pracy może pomóc się skoncentrować, da też odpoczynek naszym oczom i nerwom.
Spokojniejsza głowa ma większe szanse na zawodowy sukces, nie uważasz? :)
Brytyjscy naukowcy ocenili, że rośliny w biurze pomagają podnieść kreatywność pracowników o 50%, a ich wydajność o 40%. Zaś badacze z Texas A & M University stwierdzili, że pracownicy, którzy w biurach mają żywe rośliny, bardziej lubią swoja pracę i są bardziej zadowoleni z efektów swojej zawodowej aktywności.
Znając te wyniki, chyba warto spróbować? :)
To nic trudnego – oto lista top 10 – najlepsze rośliny do biura. Wybrałam do niej takie, które nie wymagają wiele opieki i dobrze znoszą słabsze warunki świetlne. Wystarczy kupić, ustawić i od czasu do czasu podlać.
Będą też ekstra wdzięczne (i zielone), jeśli dodasz im nawozu. Ten stosuj zawsze zgodnie z etykietką na opakowaniu, bo różne nawozy do roślin zielonych mają różne stężenie.
1. Palma chamedora
Chamedora jest doskonałą rośliną biurową. Już małe egzemplarze wprowadzają dużo zieleni na biurko. Delikatne pierzaste listki mają przyjemny dla oka soczyście zielony kolor. Polecana jest do pomieszczeń, ponieważ dobrze znosi słabsze warunki świetlne.
Jako roślina do biura jest łatwa w uprawie. Potrzebuje tylko wody i lekkiej, żyznej ziemi. Aby uniknąć zbyt szybkiego wzrostu palmy, powinny być nawożone tylko raz w miesiącu.
Tutaj znajdziesz inne palmy doniczkowe dla początkujących – czyli łatwe w uprawie, nie wymagające wiele uwagi – także jako rośliny biurowe.
2. Paproć
Paprocie to idealne rośliny do biura, ponieważ nie wymagają bezpośredniego światła słonecznego.
Najlepiej czują się w temperaturze 18 do 23 stopni, a zatem w takiej, która jest odpowiednia również dla nas.
Paprocie powinny być regularnie podlewane i nawożone raz na dwa-trzy tygodnie nawozem do roślin zielonych.
3. Dracena
Dracena też jest łatwa w uprawie.
Najlepiej rośnie w rozproszonym świetle, bo przy takim nagłym i silnym liście mogą doznać poparzeń (na przykład, gdyby wystawić ją na zewnątrz na słońce).
Końcówki pędów draceny rosną w kierunku światła, dlatego warto je co jakiś czas obracać.
W idealnym scenariuszu ziemia powinna być zawsze lekko wilgotna. Dracena wybaczy nam, kiedy zdarzy nam się zapomnieć o podlaniu.
Tę roślinę biurową o dekoracyjnych liściach nawozimy od marca do sierpnia co dwa tygodnie odżywką do roślin zielonych.
4. Juka
Juka to roślina pustynna. Potrzebuje tylko trochę wody i niewielkiej ilości nawozu.
Jeśli podlewasz ją za mocno – traci swe liście. Jest idealna do miejsc słonecznych lub częściowo zacienionych. Nawoź ją raz w tygodniu w okresie letnim, aby szybko i zdrowo rosła. Najlepszy będzie nawóz do kaktusów i sukulentów, ten do roślin zielonych także się nada.
Juki podlewaj, gdy ziemia przeschnie. W pozostałym czasie wystarczy się nią cieszyć :)
5. Figowiec sprężysty
Figowiec sprężysty dzięki szczególnie dużym liściom i drzewiastemu pokrojowi będzie egzotyczną ozdobą każdego biura. Dobrze rośnie w ciemniejszych miejscach i potrzebuje niewiele wody.
Szczególnie wiosną i latem do wody, którą go podlewasz, dodaj nawozu do roślin zielonych, co dwa tygodnie. Odwdzięczy się piękną zielenią liści.
6. Zielistka
Jeśli chodzi o kwiaty do biura to zielistka jest chyba numerem 1. Tutaj nic nie może pójść źle.
Rośnie zarówno w pomieszczeniach ciemnych, jak i w jasnych. Doskonale radzi sobie z niższymi i wyższymi temperaturami. Ponadto potrzebuje tylko trochę wody. Długi weekend bez podlewania przetrwa bez żadnych problemów.
W okresie od marca do września warto raz w tygodniu podlewać zielistkę wodą z nawozem. Podczas zimy wystarczy zwykle raz na trzy tygodnie. Najlepiej przed podlaniem sprawdzić ziemię palcem, jeśli jest już sucha – podlewaj.
7. Szeflera
Jeśli szeflera ustawiona jest w odpowiednim miejscu, jest łatwa w uprawie. Preferuje jasne, ale nie mocno nasłonecznione miejsca – zwłaszcza w zimie.
Wiosną i latem potrzebuje dużo wody, ale nie lubi mokrych stop, czyli w wodzie stać nie powinna. W zimie, kiedy roślina stoi w chłodniejszym miejscu wystarczy ja podlać raz w tygodniu.
Nawoź od marca do września. Szeflera ponadto ujemnie jonizuje i nawilża powietrze, co sprzyja naszemu samopoczuciu i zdrowiu.
8. Epipremnum
Epipremnum preferuje jasne miejsce.
To szybko rosnące pnącze trzyma się wszystkiego, na czym może się podciągnąć w górę. Gleba powinna być zawsze lekko wilgotna.
Polecam je jako rośliny do biura, bo przetrwa krótkie fazy przesuszenia. Najlepiej rośnie podlewana odstaną wodą.
Epipremnum nawoź od marca do października, mniej więcej co dwa tygodnie. W biurze będzie codziennie cieszyć kaskadą liści.
9. Aspidistra
Łatwa w uprawie i wieczniezielona? To aspidistra. Kto by pomyślał, że te rośliny z rodziny szparagowatych to idealne kwiaty do biura.
Jest bardzo odporna na niekorzystne warunki, dlatego jej potoczna nazwa to żelazny liść. Potrzebuje tylko niewiele wody.
Wiosną i latem co dwa tygodnie podlewamy ją woda z nawozem do roślin zielonych.
10. Figowiec benjamina
Fikus lub inaczej figowiec benjamina lubi bezpośrednie nasłonecznienie. Jeśli ma zbyt mało światła, to traci swe liście.
Podlewaj go wtedy, gdy gleba jest całkowicie sucha.
Fikus benjamina potrzebuje nawożenia do końca sierpnia – około raz w tygodniu. W zimie wystarczy raz w miesiącu.
Jeśli dzielisz swoje biuro z kolegami, to zanim kupisz fikus warto zapytać, czy ktoś z nich nie jest uczulony na sok zawierający lateks.
Dlaczego warto wprowadzić do swojego biura trochę zieleni? Zielony kolor działa uspokajająco, pomaga się skoncentrować. Wpływa pozytywnie na nasze samopoczucie. Kiedy patrzysz na rośliny lub zielone ściany – oczy odpoczywają. Nawet zielona tapeta na pulpicie komputera robi różnicę – sprawdź sam :)
Ustawienie rośliny na biurku to tylko drobna zmiana, ale możne poprawić Twoje samopoczucie w pracy. Spędzasz w niej wiele godzin, każda możliwość poprawienia panujących w niej warunków jest warta wypróbowania.
Czy masz już u siebie jakąś liściastą ozdobę? Napisz w komentarzu!
🌿 POBIERZ DARMOWY FRAGMENT E-BOOKÓW O PALMACH – KLIKNIJ TUTAJ
9 odpowiedzi
Pierwsze zdjęcie jest przepiękne! Marzy mi się taki kącik pracy w domu ;) Moja babcia zawsze powtarzała, że paprotki należy stawiać blisko komputera czy telewizora – ponoć pochłaniają część promieniowania.
O proszę, na pewno nie zaszkodzi ustawić paprotkę przy komputerze:) A takie delikatne koronkowe listki w żywo-zielonym kolorze na pewno poprawią humor przy pracy:)
Zainteresowałam mnie palma, a szczególnie palma biczowa :) chyba pokuszę się o jej hodowlę :)
O plamie biczowej planuję osobny post :D Bardzo łatwa w uprawie no i oczyszcza powietrze:)
:) ciekawe tylko jak koty na nią zareagują :)
Moja kotka Miami lubi się wspinać po szorstkowcu, wczepiając pazurki w owłosiony pień :) Palmie ani kotu to nie szkodzi:) Palma biczowa ma cieńsze pnie, więc może nie mieć tyle zabawy:)
Dziękuję za radę! Ja jestem fanką fikusa! :D Pozdraiwam
Fikusy mają duże grono fanów :D Piękne i niepamiętliwe :)
Z kwiatów takich klasycznie pojmowanych to bardzo dobrze we wnętrzach sprawdza się eustoma, ponieważ jest bardzo trwała. Jak bukiet jest świeży to będzie stał ponad tydzień. U nas w biurze szef regularnie zamawia https://kwiatowyogrod.pl/do/item/6313-PLXXXX/BUKIET-FIOLETOWA-EUSTOMA-W-EKO-TORBIE i czasami przez 10 dni nawet kwiatki stoją. I w firmie i w domu taki kwiat sprawdzi się świetnie.